10. LGBT Film Festival: Just Friends
Joris, jasnowłosy, uzależniony od siłowni chłopak, jest tak przystojny, że mógłby bez trudu zostać modelem. Coś jest jednak nie tak – bohater zmaga się z pustką, jaką zostawiła w nim przed laty śmierć ojca. Całe dnie spędza, jeżdżąc motocyklem po pustych okolicach, bawiąc się dronem i szukając odpowiedzi na niewypowiedziane pytania o sens życia.Tymczasem w Amsterdamie na scenach gejowskich klubów szaleje drugi bohater filmu – Yad. Kiedy jednej z imprez o mało nie przypłaca życiem, próbuje nieco wyhamować. Wraca do rodzinnego miasta, gdzie ma nadzieję odnaleźć wewnętrzny spokój. Podejmuje tam pracę jako pomocnik starszej pani, babci Jorisa.
Film, łącząc konwencje komedii i dramatu, mówi nam o tym, że miłość rozdrapuje stare rany tak samo, jak może je leczyć. Jest niczym mądra rada babci Jorisa: „Miłości nie można kontrolować, ona kontroluje Ciebie”.
Zdobywca wielu prestiżowych wyróżnień, z których większość była nagrodami publiczności.
JUST FRIENDS, reż. Annemarie van de Mond, Holandia, 2018, 80’
