Vincent musi umrzeć
- TypePałacowe Cinema
Vincent (Karim Leklou) musi umrzeć, choć nikt za bardzo nie wie dlaczego. Jeszcze przed chwilą był wcieleniem przeciętności – pracował w korporacji, umawiał się na randki z Tindera, mieszkał w normalnym mieszkaniu i chodził na piwo z kumplami. Pewnego dnia zostaje jednak zaatakowany w pracy przez stażystę, który po całym zajściu nie jest w stanie powiedzieć nic o swojej motywacji. Kolejnego dnia Vincenta próbuje zabić ktoś inny. A kolejnego inny. Główny bohater postanawia sprawdzić, dlaczego nagle stał się wrogiem publicznym numer jeden. W rozwiązaniu zagadki pomaga mu tajemnicza kelnerka (Vimala Pons) i pies Sułtan.
W swoim pełnometrażowym debiucie – zgrabnie łączącym thriller, kino apokaliptyczne i czarną komedię – Stéphan Castang stawia pytania o źródła przemocy i metody funkcjonowania społecznego przyzwolenia na nią. Udaje mu się przy tym uzyskać nieoczekiwany efekt: oto thriller, w którym to my – widzowie – jesteśmy czarnymi charakterami. A ponieważ świetny pomysł wyjściowy wspierają tu doskonałe zdjęcia Manuela Dacosse, trudno się dziwić, że „Vincent musi umrzeć” był jednym z najchętniej dyskutowanych filmów tegorocznego festiwalu w Cannes. I przy okazji filmem, o którym natychmiast po seanse chce się rozmawiać.
Język: francuski z polskimi napisami
VINCENT MUSI UMRZEĆ, reż. Stéphan Castang, Francja 2023, 108'
--
Dla kogo: młodzież, dorośli
Miejsce wydarzenia: Sala 1 - Kinowa / Sala 2 - Audiowizualna
bilety: 22/20 zł (n), 19/17 zł (u)
--
[Rysunkowy plakat przedstawia twarz mężczyzny, na której jest mnóstwo dziur od wbijanego długopisu. W środek jego czoła wbity jest żółty długopis, a na ramieniu leży niebieska zatyczka od długopisu.]